Dobra energia – dużo mleka
Dobra energia – dużo dobrego mleka.
Wzrostowi produkcji mleka często towarzyszy występowanie problemów zdrowotnych, zmniejszająca się zdolność do reprodukcji i obniżona płodność współczesnych krów mlecznych. Wysoko produkcyjne krowy mleczne muszą zmobilizować rezerwy całego organizmu, aby móc utrzymać wysoką produkcję i jakość mleka. Podczas wczesnej fazy laktacji zwiększone jest zapotrzebowanie na energię, ale zmniejszona ilość pobieranych pasz powoduje wystąpienie ujemnego bilansu energetycznego. Dopóki spożycie energii w paszy nie zabezpieczy potrzeb metabolicznych, krowy mleczne, zwłaszcza rasy wysokowydajne, wchodzą w stan ujemnego bilansu energetycznego, który prowadzi do dużych strat ekonomicznych poprzez zmniejszoną produkcję mleka, zmniejszoną wydajność reprodukcyjną oraz powoduje wzrost ryzyka zachorowań. Aby zminimalizować negatywne skutki ujemnego bilansu energetycznego należy zwiększać spożycie energii w początkowym etapie laktacji. Ilość energii w paszach objętościowych jaką pobierają wysokomleczne krowy w ciągu pierwszych trzech miesięcy laktacji z regału nie zabezpiecza potrzeb pokarmowych, co sprawia, ze powstaje jej niedobór, który jest pokrywany z rezerw tłuszczowych organizmu. We krwi gromadzą się ciała ketonowe o działaniu toksycznym, które powodują stłuszczenie wątroby i zmniejszenie możliwości syntezy laktozy. Niedobór energii w żywieniu krów po wycieleniu występuje w znacznej części ich populacji, a u około 30% zwierząt diagnozuje się podkliniczną lub kliniczną ketozę, co powoduje straty w produkcji mleka szacowane na poziomie 500-1000 kg mleka od krowy w okresie laktacji.
Najlepszą metodą na uniknięcie ujemnego bilansu energetycznego jest stosowanie w okresie okołoporodowym koncentratów energetycznych lub dobrej jakości pasz treściwych o dużej koncentracji energii metabolicznej, tj.:
- MPU ENERGIA MAX – 9,3 NEL
- MPU MILKSTART – 7,8 NEL
- MPU KW 20 MOCNA – 7,0 NEL
Pasze z lini Energia, wyprodukowane z najwyższej jakości surowców pochodzących z Zielonych Płuc Polski są doskonałą alternatywą dla pasz produkowanych przez zachodnie koncerny, których głównym celem jest pozbycie się produktów ubocznych przemysłu spożywczego.
W trudnych czasach pandemii i recesji gospodarczej wspierajmy polskie produkty i firmy z rodzimym kapitałem www. farmpasz.pl, a przede wszystkim pijmy polskie, zdrowe mleko.
Janusz Kamiński